Wyciągamy nasze graty, składamy łódki, wodujemy motorówkę! Pierwszy tydzień kwietnia zapowiada się pracowicie. Mieliśmy to zaplanowane na koniec marca, ale zimno, śnieg i błoto skutecznie nas wypłoszyły. Organizacyjnie działamy jak dotychczas (zobacz TUTAJ): początkujący zaczynają na Bagrach, tam też doskonalą się średniozaawansowani. Obie grupy ujeżdżają dobre i cierpliwe „Fly’e”, z tym że początkujący z jednym żaglem, średniaki zaś z dwoma. Zaawansowani pływają na większych łódkach (mniej cierpliwych i znacznie szybszych) w Kryspinowie. Tam też rozszerzamy żeglarskie horyzonty o windsurfing. Tak pluskamy się do czerwca, kiedy to ze wsparciem Powiatu Wielickiego ruszamy w „III spływ żaglowy Tyniec – Mogiła” , a po jego zakończeniu aż do wakacji żeglujemy po Wiśle korzystając z gościny Krakowskiego Jacht Klubu Polskiego w Mogile. Nowości na ten sezon? I to ile! Wprowadzamy łączność radiową pomiędzy załogami na łódkach a instruktorem (koniec niedyskretnych wrzasków!). W starszych grupach dzieciaki będą też miały możliwość komunikacji między sobą. Budujemy pływającą bazę w Kryspinowie, tak by wszystkie łódki stały czyściutko tuż nad wodą a motorówka parkowała pod dachem. W bezwietrzne dni prawdziwi desperados będą mogli spróbować swoich sił na nartach wodnych. Cały czas myślimy też o cyklu regat „rejsowych” (Puchar Bagrów, Puchar Kryspinowa, Puchar Wisły) składających się na zwieńczający sezon, sumujący punkty „Puchar Trzech Wód”. Zapowiada się ciekawy sezon!