A może… morze?

Bajają starzy żeglarze o takich miejscach, gdzie sezon żeglarski trwa cały rok, ciepłe ubrania są zbyteczne a woda czysta i miła do kąpieli… Windsurferzy mówią o lagunach z płaską taflą, stałych wiatrach i piaszczystych plażach… I podobno życie tam tańsze niż u nas… Jedziemy sprawdzić te legendy! Na Wyspach Kanaryjskich czeka już na nas jacht i trzy tygodnie poznawania hiszpańskich realiów. Jedziemy nawiązywać kontakty, uczyć się nowych miejsc, nowych ludzi, zdobywać nowe doświadczenia. Zamierzamy zainicjować wymianę młodzieży ze szkołami, z którymi współpracujemy. Jeśli potwierdzimy prawdziwość legend, spróbujemy organizować tam żeglarskie obozy szkoleniowe, jachtowe i windsurfingowe. W lipcu wylatujemy mocnym składem grupy instruktorskiej – wkrótce relacje z rejsu!