…Wyruszamy w długi rejs!

imgp8125artMarzenia właśnie się spełniają! Dopiero co rozpoczęliśmy przygodę z żeglarstwem (pamiętacie 2012 rok, UKŻ Horn i projekt „NIVEA Błękitne Żagle?) a już sięgamy coraz wyżej. Inwestycje w sprzęt (żaglówki, motorówka, przyczepy) pozwoliły nam na zrealizowanie w tym roku jednego z marzeń: rejsu żaglowego Wisłą z Tyńca do Mogiły. Na 25-cio kilometrowej trasie śluzowaliśmy się dwa razy (stopnie wodne „Kościuszko” i „Dąbie”), żeglowaliśmy wśród dzikich brzegów i przy bulwarach w centrum Krakowa. imgp8182artPrzycumowaliśmy do restauracji na barce pod Wawelem na małą przekąskę i składaliśmy maszty, gdy mosty Dębnicki i Grunwaldzki nie chciały nas przepuścić. Gdy brakowało wiatru, pracowaliśmy pagajami (tzn. załogi żaglówek, bo my na motorówce śmigaliśmy swobodnie). Zachód słońca zastał nas koło Łęgu, tak, że do mety – przystani krakowskiego Yacht Klubu Polskiego w Mogile dopłynęliśmy o zmierzchu. Było pięknie. Nawet nie wiecie, nie macie pojęcia, że tuż obok, w Krakowie, są takie miejsca. A z wody wszystko wygląda inaczej. W przyszłym roku popłyniemy jeszcze raz – tym razem w większym gronie, bo dysponując nowymi żaglówkami „Fly” możemy tą imprezę umożliwić również początkującym żeglarzom.imgp8243art

Koniec sezonu zimowego 2016

IMGP7700aZostawiamy za sobą zimę, narciarskie emocje i śmigi na lodowisku. Trochę szkoda, ale wiemy już, że wiosenne słońce i wiatr, który już niebawem wypełni nasze żagle szybko osuszą łzy rozstania. Jaki był ten sezon? Udany i pracowity. Wyjeździliśmy na stokach 60 godzin podczas całodniowych sobotnich eskapad, odkąd tylko w styczniu otworzyły się stacje narciarskie. Podczas ferii wyruszaliśmy w góry dwa razy w tygodniu, unikając niesprzyjającego szkoleniu sobotniego zgiełku. Nie straciliśmy żadnego zaplanowanego terminu! Dużo się nauczyliśmy, niezależnie od stopnia zaawansowania: kręciliśmy slalomy, nagrywali technikę jazdy. Różnica jest widoczna, zwłaszcza na stromiznach w Lubomierzu. Wszyscy nowi koledzy i koleżanki, których pierwsze zetknięcie z nartami obśmiewaliśmy w Laskowej (…to takie miłe, jak ktoś pluje śniegiem i wytrzepuje go ze wszystkich zakamarków odzieży) zakończyli sezon naszymi tradycyjnymi zawodami w Lubomierzu: IV Mistrzostwami w slalomie o Puchar Dyrektora SP Sygneczów. Wyczyn to godny uznania, gdyż trasa jest stroma i wymagająca a taryfy ulgowej nie stosujemy. No i najważniejsze: nie opuszczała nas wspaniała atmosfera, było mnóstwo śmiechu i dobrej zabawy. Tradycyjnie już wszyscy uczestnicy zajęć dostaną zdjęcia i filmy, zgrane na DVD. Będzie co wspominać – do przyszłego roku!

IMGP7642

Pst! Uwaga! Drgnęło…

IMGP7602aZima jeszcze pozwala nam korzystać ze swoich uroków, śmigamy roześmiani i słoneczni…

Ale… ale… zobaczcie sami… czy te łódki nie są 

IMGP7692aaby bliżej drzwi, niż były jesienią?

IV Otwarte Mistrzostwa Sygneczowa w slalomie

plakat slalomŚcigamy się już w środę, 24.02, oczywiście w naszym ukochanym Lubomierzu. Walczymy tradycyjnie: dzidzie (klasy 0 – VI, podzielone rocznikowo) o Puchary Dyrektora SP Sygneczów, absolwenci i rodzice – o „Złotą Nartę”. We wszystkich kategoriach osobno panowie i panie. Sami widzicie, że medal w Waszej grupie jest na wyciągnięcie kijka; ale o „Nartę” czy „Puchar” już jednak musicie naprawdę ostro zawalczyć. Trasa będzie tradycyjnie trudna i wymagająca, adrenalina w strefie stanów wysokich. Tak jak w zeszłym roku mamy automatyczny pomiar czasu i co najmniej dwa przejazdy. Porę wyjazdu umawiamy indywidualnie z każdym uczestnikiem, będzie to wyglądało jak zwykły sobotni trening: odbiór z domów 7 – 8, powrót 16 – 17. Wszelkie pytania i zgłoszenia do poniedziałku 22.02, godz.18.00: tel. 606 456 808 lub fundacjaszansa@wp.pl. W sobotę ostatni trening, rozstawimy na tę okazję nowe tyczki slalomowe. Ostrzyć narty! Trofea już na Was czekają!

Ech, było co przeżyć! Specjalnie na nasze zawody dosypało świeżego śniegu i zmroziłoIMGP7618b stok. Ekipa z Lubomierza przygotowała perfekcyjny slalom: wyobraźcie sobie równiutką górę, całą w poratrakowym „sztruksie”. I do tego słoneczko. Szaleliśmy przez 5 godzin, bo oprócz przejazdów w ramach zawodów śmigaliśmy boczną trasą, dla czystej przyjemności pędu. A zawody? Wielki sukces świeżakow (Hubert Madej, Adam i Ania Ślusarczyk), którzy dopiero pod koniec sezonu pierwszy raz zapięli narty a teraz bezbłędnie pokonali wymagającą trasę slalomu. Na podium zmiany: u dziewczyn Zosia Kubic zastąpiła Olę Kubic (nie siostry!) na Im, dając jej drugą lokatę. Na trzecim miejscu Martyna Maślanka, która w zeszłym roku była piąta. Chłopcy też przetasowani: najlepszy Mateusz Rachwał, przed Kubą Maślanką i Maćkiem Tobołą. Młodzież w natarciu! Wśród Rodziców tryumfowali Monika Chlebek i Cezary Manista (którego syn Piotrek też wywalczył złoto wśród pierwszoklasistów!), zdobywcy tegorocznych trofeów „Złotej Narty”. Najszybszy przejazd zaliczył nasz instruktor, Jacek Stryszowski, zdobywając „Złotą Nartę” w kategorii „Organizatorzy”. Jego śmig po złoto możecie zobaczyć na filmie:

A namiastkę klimatu cudownego Lubomierza zasmakujcie z galerii: 

Magiczny Lubomierz

IMGP7539aJuż trenujemy w Lubomierzu! Warunki trudne, ale wszystkie dzieciaki po styczniowym, 30 – godzinnym przeszkoleniu w Laskowej śmigają, aż miło. Niestraszne im strome orczyki czy „sportowa” trasa. Miło się pracuje z taką grupą!  A Lubomierz, jak zwykle: cudownie nastrojowy, serdeczny i uśmiechnięty. Domowa szarlotka chyba jeszcze lepsza niż w zeszłym sezonie (nic nie ujmując pozostałym daniom, oczywiście!). A nastrój – bezcenny. To naprawdę jedyna taka stacja. Kochamy Was!IMGP7538a

Na półmetku sezonu zimowego 2016

IMGP7457aKończymy pierwszy etap tegorocznego szkolenia narciarskiego: w słoneczny piątek 29.01 ostatni raz szusowaliśmy w Laskowej. Podczas sześciu styczniowych treningów na tym stoku solidne podstawy wypracowała grupa początkująca, weterani zaś zdążyli otrzepać się z kurzu (…rdzy?) i wrócić do formy z końca ubiegłego sezonu. Koniec żartów, od pierwszej soboty lutego przenosimy się do Lubomierza i doskonalimy technikę na wymagającym stoku. Mamy co najmniej sześć zajęć by przygotować się do imprezy kończącej nasz sezon zimowy – czwartych już Mistrzostw w Slalomie o Puchar Dyrektora SP Sygneczów. W tym roku zapowiada się szczególnie zacięta rywalizacja, zwłaszcza o trofeum „Złotej Narty”; niektórzy postanowili bowiem nie dopuścić żeby po raz czwarty zdobyła ją p. Ania. Tymczasem cieszymy się udanym dla naszej sekcji startem w „I Mistrzostwach Gminy Wieliczka w narciarstwie alpejskim”, rozegranych 15.01 w Podstolicach. Na podium stanęły tam Helena (Im.) i Ola (IIIm.), odbierając medale z rąk Burmistrza Rafała Ślęczki.

IMGP7406aIMGP7399a

 

 

 

 

 

Nie próżnują też łyżwiarze: regularne zajęcia odbywają się co czwartek na Krytym Lodowisku w Proszówkach, gdzie oprócz doskonalenia techniki jazdy rozgrywamy emocjonujące mecze hokeja. Więcej czytaj w „Projekt Kultura, nauka i sport/ sport, ruch, zabawa/narciarstwo i łyżwiarstwo”.

IMGP7519a

Sezon żeglarski 2015

Kolejny udany sezon już za nami. Zleciało – nie wiadomo nawet, kiedy. Dopiero co przywieźliśmy na przystań i montowali łodzie, oswajali świeżaków z pierwszymi halsami… a weteranów z deskami windsurfingowymi. Szybko minęły pierwsze emocje poznawania nowo zakupionych żaglówek, no i oczywiście dłuuugo oczekiwanej motorówki. Zostały za nami regatowe rywalizacje, w tym roku jeszcze bardziej zacięte dzięki wyścigom załogowym. A na koniec – fanfary: nasze zajęcia żeglarskie zostały docenione przyznaniem tytułu „Żeglarska Osobowość Roku 2015 Powiatu Wielickiego” za popularyzację „białego sportu”. Wyróżnienie to jest nagrodą dla całej naszej sekcji: za rok wytężonej pracy, za wszystkie pokonane słabości, za chwile strachu w szkwałach – słowem: za udany sezon! Więcej informacji (i zdjęcia) znajdziecie w zakładce „Projekt Kultura, nauka i sport/ sport, ruch, zabawa/sekcja żeglarska”.

Dziękujemy, Roto – Tech!

IMGP7174aMamy wreszcie swoją własną motorówkę! I to nie byle jaką, ale – łódź marzeń! Zabrzmi to nieprawdopodobnie, ale „Kontra 350” ma z naszego punktu widzenia same zalety: jest bardzo odporna na uszkodzenia, niezwykle pojemna, doskonale ergonomiczna. Genialna konstrukcja firmy Roto – Tech wspaniale prowadzi się na wodzie, stabilnie i RT logoprzewidywalnie manewruje przy każdej prędkości, a te nawet przy pełnym obciążeniu są imponujące. Nasze marzenie udało się spełnić dzięki pomocy jej producenta, który umożliwił nam zakup najpiękniejszej z łódek w wyjątkowo preferencyjnej cenie. Jesteśmy za to dozgonnie wdzięczni i obiecujemy być honorowym ambasadorem firmy w każdych okolicznościach. Teraz możemy już śmiało planować rozwój sekcji żeglarskiej: omawiany niejednokrotnie spływ Wisłą przez Kraków, obóz na Kaszubach, weekendowe wypady do Czorsztyna…

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Hejże na narty, na łyżwy!

Zima już pokazała pierwszy śnieg, czas zatem ostrzyć narty i łyżwy. Organizujemy grupy szkoleniowe na nadchodzący sezon. W stosunku do zeszłego roku zmiany są tylko na lepsze: będzie więcej zajęć, wyodrębniła się narciarska grupa zaawansowana – „Śmigacze„, skłaniająca się ku sportowej rywalizacji, grupa średniozaawansowana oprócz sobotnich, całodniowych zajęć w Laskowej będzie miała treningi również w tygodniu, a początkujący dostaną kilka terminów do wyboru. Podobnie na lodowisku będziemy częstszymi gośćmi, planujemy bowiem przynajmniej dwa dni na lodowe szaleństwa. Koniec sezonu jak zwykle zwieńczą zawody narciarskie w slalomie (III puchar Dyrektora Szkoły Podstawowej w Sygneczowie) oraz mecz hokejowy (nazywany przez niektórych Bitwą pod Grunwaldem II) na tafli Cracovii. Tak więc – zimo, przybywaj! A szczegóły naboru znajdziecie w zakładce Projekt KNS/sport,ruch,zabawa/narciarstwo,łyżwiarstwo

Koniec sezonu żeglarskiego 2013

Wszystko co miłe szybko się kończy. Skończyły się też ciepłe dni i nasze żeglarskie zajęcia nad Bagrami. Na początku listopada, szarego i zimnego, zwinęliśmy na zimowy odpoczynek żagle i poskładali do hangaru łódki. W sezonie zimowym z krakowskim Klubem Żeglarskim „Horn” będziemy tradycyjnie spotykali się na pływalni, lodowisku i zajęciach narciarskich. A wiosną – znowu pożeglujemy! Ziuta – DZIĘKUJEMY!!!